Khampa yakboys w Shangri-La
Ada Peters | Redaktor | E-mail
Wideo: Khampa yakboys w Shangri-La
2024 Autor: Ada Peters | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:36
Od czasu gdy został przemianowany na "Shangri-la" przez doświadczonych urzędników w 2001 roku, zdalny Zhongdian pojawił się na chińskim torze podróżniczym. Stare miasto jest teraz legendą glossed-up "nowych" starych budynków wypełnionych turystami, chociaż większość mieszkańców jest pochodzenia tybetańskiego.
Umówiłem się z Chui Pi, miejscowym Tybetańczykiem i częścią długiego plemienia Khampa.
Chui Pi ma tylko 28 lat, ale wiele osiągnął. Zaczął trenować w młodym wieku z trupą koni i wkrótce zaczął się ścigać i strzelać z łuku. W swoim pierwszym wyścigu w wieku 16 lat uplasował się na miejscu szóstym hada rywalizacja, w której zawodnicy wykonują okrążenie na dystansie 500 m, próbując podnieść jak najwięcej "hady" (jedwabnych szali) z ziemi. Od tego czasu zdobył dziewięć złotych medali i jest mistrzem w 2008 roku. Został nawet wybrany na Shangri-la nosiciela płomienia olimpijskiego podczas rozgrywek w 2008 roku. (Niedługo po tym, jak osiadam w salonie, pochodnia wychodzi i jest pokazywana na zwykłych filiżankach herbaty z masłem jaka).
Dom Chui Pi jest zbudowany w typowym tybetańskim stylu: duży, wysoki i przysadzisty. Cała przestrzeń pod spadzistym dachem służy do przechowywania i karmienia zwierząt. Na pierwszym piętrze znajduje się ogromna przestrzeń mieszkalna, która pełni również funkcję kuchni, jadalni i części dziennej. Centralny kominek ogrzewa dom. Rzeźbione drewniane motywy i kolorystyka łączą się, tworząc efekt "buddyjskiej psychodelii". W nocy słucham ciągłego beczenia kozłów w mieszkaniach.
Następny dzień zaczyna się szaro i mokro. Lekka mżawka pokrywa wszystko. Mgła i chmury łączą się, tworząc nisko zawieszony całun, który przesłania górną połowę otaczającego pasma górskiego. Chui Pi uczy mnie siodła i jazdy konnej. To trochę odejście od tego, co widziałem w filmach kowbojskich: siodło to nic więcej niż kilka koców rzuconych na grzbiet konia, a dzwonki przywiązane do wodze drgają, gdy koń porusza się.
Rodzice Chui Pi żyją koczowniczą egzystencją pomimo zaawansowanego wieku (jego tata ma 69 lat, jego mama 68). Podążają za tradycyjnymi wzorami pastwiskowymi. Od marca do czerwca mieszkają w prowizorycznym drewnianym domu na środku Jeziora Napa. Od czerwca do sierpnia pakują się i przenoszą stado na sąsiednią górę. Podobno trawa na zboczu jest lecznicza i tworzy dobre masło jaka. Resztę roku spędza na jeszcze jednej łące w pobliżu domu Chui Pi.
W końcu zatrzymuje się przed drewnianym domem rodziców Chui Pi. Odskakuję, ramiona mam sztywne, palce odcięte od wciągnięcia wodze. Kiedy poprowadzę Little Black przez murawy z powrotem tam, gdzie czekał Chui Pi, miejscowi, którzy okazali się w mocy, by obserwować, jak śmiejemy się i drażnią, zanim zaoferowali mi papierosa, by uspokoić moje nerwy.
Mimo to, dziękuję Bogom, że przeżyłem na ogół nietknięty - poważne otarcia na moim boku.
Shawn Low wyjechał do Chin po przydziale na Lonely Planet. Możesz śledzić jego przygody Lonely Planet: Roads Less Traveled, pokaz międzynarodowy w National Geographic.
Zalecana:
Shangri-la na dwóch kółkach: przygody rowerowe w Yunnan
Venice có thể không nổi tiếng với cuộc sống về đêm của nó, với hầu hết các công dân của mình tucking mình trên giường tốt trước nửa đêm, nhưng Venetians làm như một núm vú, đặc biệt là ở thời gian aperitivo.
Bhutan - witaj w Shangri-La
Lonely Planet Vietējā Yoana Hristova bauda Sofijas atmosfēru, zaļās vietas, jautras naktsdzīves un pilsētas apsēstību ar pārtiku un kafiju.