Jeśli ropa naftowa, gaz, uran i rakiety są pchającą przyszłością Kazachstanu, to Turkistan to miejsce, w którym znajdziesz delikatną duszę.
Niesamowicie piękna kaplica Kozha Achmeda Yasauiego upamiętnia dwunastowiecznego mistrza sufickiego, którego nauki i poezja nadal inspirują Kazachów swoim przesłaniem o uniwersalnej miłości i tolerancji.
W jednej z tych ironii, w których Kazachstan celuje, kompleks świątynny został zbudowany w XIV wieku na polecenie Timura Lenka (Tamerlana), brutalnego watażki z odmiany Czyngis Chana. Chociaż nigdy nie został ukończony (stary tyran zginął podczas jego ostatniej próby podbicia Chin), nie umniejsza to jego zapierającej dech w piersiach urody.Otoczony ogrodami różanymi i sadami owocowymi sanktuarium ponownie stało się aktywnym miejscem kultu, a odmłodzone Bractwo Yasaui bierze odpowiedzialność za prowadzenie i utrzymanie kompleksu. Unikalny muzyczny porządek Sufi, Bractwo Yasaui wykorzystuje pieśń, aby pomóc skupić wysiłki na obcowaniu z Boskością. Nauki i poezję Yasaui ustanowiły muzyce, a ich religijne usługi - o zmierzchu i świcie - są porywającą mieszanką śpiewu i śpiewu. Odwiedzający, zarówno kazachscy, jak i zagraniczni, są mile widziani.Rozmowa z członkami Bractwa i odwiedzającymi sanktuarium daje ci prawdziwy obraz tego, jak centralne są nauki starożytnego mistrza sufickiego wobec kazachskiej tożsamości. Yasaui był jednym z pierwszych mistyków, którzy pisali święte teksty w miejscowym języku tureckim, i słuchali jego słów śpiewanych w świątyni, ponieważ blask słońca powoduje, że ciemna czerwień jest jednym z najbardziej wysublimowanych doświadczeń, z jakimi można się spotkać we wszystkich Azja centralna.
Iain Shearer wyjechał do Kazachstanu z zadaniem dla Lonely Planet. Możesz śledzić jego przygody Lonely Planet: Roads Less Traveled, pokaz międzynarodowy w National Geographic.
