Logo pl.yachtinglog.com

Małpy, ruiny i domy z jaskiń w Atlasie Średnim Maroka - Lonely Planet

Spisu treści:

Małpy, ruiny i domy z jaskiń w Atlasie Średnim Maroka - Lonely Planet
Małpy, ruiny i domy z jaskiń w Atlasie Średnim Maroka - Lonely Planet

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Małpy, ruiny i domy z jaskiń w Atlasie Średnim Maroka - Lonely Planet

Wideo: Małpy, ruiny i domy z jaskiń w Atlasie Średnim Maroka - Lonely Planet
Wideo: Starożytna Kreta i Cywilizacja Minojska - pierwsze państwa na Morzu Egejskim FILM DOKUMENTALNY 2024, Kwiecień
Anonim

Przybycie do środkowego Atlasu po fezie Fezu, a nawet Meknès, jest jak budzenie się rano, aby znaleźć słońce, które wznosiło głowę po dniach mgły. Powietrze jest świeże, a niebo zawsze niebieskie. Pasterze prowadzą nieśpieszne życie na wzgórzach, a staruszkowie siedzą spokojnie na miejskich placach, popijając kawę tak czarną niczym nocne niebo.

Góry w północnym Maroku nie są tak wysokie, jak te w popularniejszym Atlasie Wysokim, ale są tu urocze wioski do zbadania, pielgrzymujące szlaki do śledzenia i ważne rzymskie ruiny, które przenoszą cię z powrotem w czasie. Pachnące cedrowe lasy kryją makaki, a puste alpejskie szlaki turystyczne przekonały cię, że odkryłeś miejsce, którego nie mają turyści, mimo że garść uroczych lokalnych pensjonatów sprawia, że jest to mało rozpoznawalny teren, który można łatwo dostać z dużych miast Maroka.

Image
Image

Pielgrzymka do Moulay Idriss i Volubilis

Najbardziej atrakcyjne miasto środkowego atlasu nie jest tak blisko uwagi, na jakie zasługuje. Być może dlatego, że status Moulaya Idrissa jako jednego z najświętszych miejsc w Maroku oznacza, że był on niedostępny dla nie-muzułmanów do 1912 roku. Dopiero w 2005 roku niemuzułmanom pozwolono pozostać na noc, a teraz jest ich tylko garstka. pensjonaty (choć wciąż frustrująca kolekcja naganiaczy). Nazwa miasta pochodzi od prawnuka proroka Mahometa, a Moulay Idriss został pierwszym islamskim władcą Maroka i najbardziej szanowanym świętym w kraju. Jego grobowiec leży w sercu wyciszonej medyny, co czyni go miejscem pielgrzymek.

Pobielone miasto maluje dość wyraźne zdjęcie, oświetlone na dwóch wzgórzach wznoszących się nad równinami środkowego Atlasu. Z dwóch punktów widokowych na szczycie pagórkowatej medyny można niemal dostrzec mglisty zarys Volubilis, jednej z najodleglejszych placówek Imperium Rzymskiego. Jest najlepiej zachowanym archeologicznym miejscem w Maroku i najważniejszą atrakcją w środkowym atlasie, gdzie znajdują się storyboardy z mozaikami podłogowymi, imponujące arkady i wielka rzymska droga. Zarówno wędrówka po medinie Moulay Idriss, jak i zwiedzanie Volubilis z przewodnikiem można uzyskać w ciągu jednego dnia od Meknès, ale naprawdę warto zostać na noc. Na miejscu warto także zajrzeć do cukierniczych zajęć na tarasie na dachu pensjonatu Dar Zerhoune.
Pobielone miasto maluje dość wyraźne zdjęcie, oświetlone na dwóch wzgórzach wznoszących się nad równinami środkowego Atlasu. Z dwóch punktów widokowych na szczycie pagórkowatej medyny można niemal dostrzec mglisty zarys Volubilis, jednej z najodleglejszych placówek Imperium Rzymskiego. Jest najlepiej zachowanym archeologicznym miejscem w Maroku i najważniejszą atrakcją w środkowym atlasie, gdzie znajdują się storyboardy z mozaikami podłogowymi, imponujące arkady i wielka rzymska droga. Zarówno wędrówka po medinie Moulay Idriss, jak i zwiedzanie Volubilis z przewodnikiem można uzyskać w ciągu jednego dnia od Meknès, ale naprawdę warto zostać na noc. Na miejscu warto także zajrzeć do cukierniczych zajęć na tarasie na dachu pensjonatu Dar Zerhoune.

Sefrou's Unesco medina

Po Moulay Idriss, Sefrou jest najpiękniejszym miasteczkiem w regionie i czuje się znacznie dalej na uboczu. To tutaj mieszkał Moulay Idriss II, podczas gdy wznoszono cesarskie miasto Fez, i wciąż można zobaczyć szepty tego, co kiedyś było wielką metropolią. Oznaczenie Unesco w 2013 roku przyczyniło się do odbudowy grubych murów medyny Sefrou i niektórych Moduqs (zajazdy dla podróżnych) w ramach. Taksówki z Fezu zrzucą cię na Bab El Maqam, skąd meandrujące ulice przepływają obok kowali, pracowników tekstylnych i rzeźników do rzeki, która przecina medinę i mellah (stara dzielnica żydowska). Na wschód od otoczonego murem rdzenia możesz dołączyć do mieszkańców, spacerując po bujnym Jardin Al Kanatir Al Khairia i zatrzymać się przy kawie nad rzeką.

Aby naprawdę dostać się pod skórę miasta, Culture Vultures in Fez prowadzi wycieczkę koncentrującą się na zanikającym żydowskim dziedzictwie Sefrou i życiu rzemieślników pracujących w medynie, lub Dar Kamal Chaoui w sąsiednim Bhalil może zorganizować spacer z ukrytych zakątków jest mało prawdopodobne, aby znaleźć samemu.

Image
Image

Domy troglodytów Bhalila

Bhalil byłby interesującym pitstopem tylko ze względu na swoją historię i tradycje, ale fakt, że ta ciekawa wioska ma również wspaniały pensjonat, sprawia, że jest to jedno z najbardziej przyjemnych ucieczek z miejskiego zgiełku Maroka. Mieszkania jaskiniowe, które sięgają IV wieku, są szczytami gór Bhalil i przez setki lat służyły jako schroniska pasterskie, ale niektórzy mieszkańcy poszli o krok dalej, a nawet przekształciły jaskinie w nowoczesne pomieszczenia mieszkalne. Zatrzymaj się w Dar Kamal Chaoui, gdzie przyjazny właściciel Kamal może zorganizować wycieczkę do wioski, która obejmuje wizytę w jednym z domów troglodytów Bhalila na herbatę z mieszkańcami.

Może również organizować wycieczki po mieście i wędrówki, które współdziałają z lokalnymi rodzinami berberyjskimi, dzięki czemu Bhalil jest dobrą wiejską bazą wypadową do odkrywania dalszych okolic. Pokoje w hotelu Dar Kamal Chaoui są gustownie i gustownie urządzone przy użyciu lokalnych tkanin i marokańskich mebli. Z dachu roztacza się widok na wioskę, w której można spędzić leniwe popołudnie, czekając na przylot do domu z gotowanymi tagines. Przed drzwiami wejściowymi Dar, zwracaj uwagę na miejscowe kobiety siedzące w harmonijnych gronach, w których tkane są guziki djellabas (Tradycyjne peleryny z kapturem Maroka) - jeden z głównych sektorów wiejskich.

Image
Image

Azrou i jego małpy

Legenda głosi, że makaki Azrou's Barbary wywodzą się od szulerczej rodziny, która nie szanuje swoich gospodarzy, rzucając kuskus na siebie po tym, jak zostali zaproszeni na posiłek przez dobroczynnych nieznajomych. Historia głosi, że zostali znalezieni zagubieni i głodni w cedrowych lasach, więc Bóg ukarał rodzinę, zamieniając ich w małpy, aby na zawsze szły w lesie. W Maroku żyje jeszcze 6000 małp, a największe skupisko żyje wokół małego miasteczka Azrou.

Dziś lasy i ich agresywni mieszkańcy są największymi atrakcjami Parku Narodowego Ifrane, w którym siedzi Azrou.Niestety, dwa oddziały, które mieszkają najbliżej miasta, w Cedar Gouraud i Moudmame, żyją w nędzy i przyzwyczaiły się do tego, że są karmione przez turystów. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest wynajęcie przewodnika wędrownego, który poprowadzi Cię przez lasy okolicy i na opuszczony płaskowyż Agdal, wśród pasterzy, gospodarstw miodu i opuszczonych koczowniczych struktur. Zatrzymaj się w Les Jardins d'Azrou na obrzeżach miasta, spokojna farma i pensjonat prowadzony przez pary szwajcarsko-marokańskie, oferujące posiłki od gospodarstwa do stołu. Właściciel jest również akredytowanym przewodnikiem górskim. Czas na wizytę na gigantycznym wtorkowym suku Azrou, kiedy Berberowie schodzą ze wzgórz, by handlować zwierzętami i sprzedawać owoce i warzywa.

Image
Image

Obwód jeziora Ifrane

Na północnym skraju Parku Narodowego Ifrane, seria jezior dobrze znanych z nikąd, a codzienna harówka wydaje się być tak daleko od chaotycznego Fezu, jak tylko można. Dayet Aoua, Dayet Ifrah i Dayet Hechlaf są domem dla wyjątkowej gromady ptaków, w tym czerwonych latawców, orłów, łyszczyków, marmurków i dzięciołów, a brzegi jeziora są stworzone do łagodnych wędrówek i kolarstwa górskiego. Największa, Dayet Aoua, jest popularna wśród pikników lokalnych rodzin w weekendy; w lecie woda prawie wyparowuje, małe rowery są zbrojone, a mieszkańcy wsiadają na łóżko z koniem.

Oznakowany obwód wieje przez 60 km wokół jezior przy głównej drodze Fez, zaczynając 17 km na północ od miasta Ifrane (zapytaj mieszkańców o stan drogi przed wyruszeniem). Ale dlaczego pośpiechu? Rozważ detoksykację cyfrową w Gîte Dayet Aoua zamiast przelotnej wizyty - ten rustykalny domek z kwiatami berberyjskimi, własny sad jabłkowy i smaczne tradycyjne potrawy z regionu Amazigh mogą pomóc w organizacji wycieczek konnych, wycieczek rowerowych i pieszych po jeziorach z przewodnikiem i lunchem na piknik. Podobnie jak w innych miejscach w atlasie środkowym Maroka, możesz nie zobaczyć innej zagranicznej duszy podczas pobytu.

Zalecana: